niedziela, 10 czerwca 2012

Zrobić coś EKO

Dziś będzie krótki post o sadzeniu sosny :-)

Tak, tak, o sadzeniu sosny. Ale nie mam tu na myśli sadzeniu gotowej sadzonki, o nie, to byłoby za proste ;-)
Skorzystałam ze specjalnego zestawu, dzięki któremu bierzemy udział w sadzeniu sosny od samego początku. Zestaw składa się z trzech ziarenek sosny, doniczki, podłoża kokosowego oraz oczywiście instrukcji.


Jak widzicie nie jest to takie proste, najpierw trzeba trochę zadbać o te ziarenka, ale jeśli w rezultacie ma wyrosnąć z tego potężne drzewo, to warto :-) Jeśli coś mi z tego wyrośnie (bo niestety nie mam dobrej ręki do roślin), to oczywiście zasadzę moje sosenki w lesie, ale przez pewien czas będę mieć w domu nietypowego "kwiatka".
Wiem, że zasadzenie drzewa, to jedno z typowo męskich zadań, ale postanowiłam, że to będzie też taki mój mały dobry uczynek dla środowiska :-)

I na koniec namoczone ziarenka, nie wiem jak wy, ja zdziwiłam się, że są one aż tak małe.



1 komentarz:

Dziękuję za komentarze - każdy z nich sprawia mi ogromną radość!


.